Czesław Mozil o pasji, sukcesie i autentyczności

Czy sukces jest wynikiem talentu, czy raczej konsekwencji i wytrwałości? Jakie wyzwania stoją przed osobami, które decydują się na artystyczną ścieżkę kariery? W ramach kampanii „Dziecko Się Liczy” na te pytania odpowiedział Czesław Mozil, muzyk, kompozytor i aktor. Spotkały się z nim ambasadorki akcji: Zuzanna Jastrzębska-Krajewska, edukatorka i autorka książek dla dzieci, oraz Agnieszka Balla, psycholożka. Wspólnie zastanawiali się nad tym, jak odróżnić prawdziwą pasję od presji społecznej, jak wspierać dzieci w ich zainteresowaniach oraz jakie znaczenie ma umiejętność przyznawania się do błędów. Nie zabrakło również refleksji nad wpływem edukacji i matematyki na emocjonalny rozwój dzieci oraz opowieści o nagraniu piosenki do kampanii „Dziecko Się Liczy”.

Czy muzyka to zawód?

Wielu ludzi wciąż uważa, że muzyka to jedynie pasja, a nie pełnoprawna profesja. „Muzyk to nie zawód” – takie słowa często słyszała Zuzanna Jastrzębska-Krajewska w trakcie swojej edukacji w szkole muzycznej. Czesław Mozil, muzyk, kompozytor i aktor, który wychowywał się i kształcił w Danii, przyznaje, że w jego otoczeniu również panowało przekonanie, że zawód muzyka czy aktora to coś abstrakcyjnego, może nie do końca poważnego.

– Ludzie widzą efekt końcowy, ale nie widzą tej codziennej pracy. Wstawania o piątej rano, wielogodzinnych prób, wyjazdów i wyrzeczeń – tłumaczył Mozil.

Muzyk zwrócił też uwagę, że w Polsce nadal funkcjonuje stereotyp artysty jako osoby, która albo odnosi spektakularny sukces, albo nie jest traktowana poważnie.

– Jest to bardzo trudne środowisko, w którym trzeba przetrwać, ale też mieć dużo samozaparcia, aby nie zwątpić – wyznał artysta. Jego własne doświadczenia pokazują, że w zawodzie muzyka liczy się nie tylko talent, ale także wytrwałość oraz determinacja.

Praca i sukces – co naprawdę się liczy?

Wielu ludzi sądzi, że sukces można osiągnąć na skróty.

– Żyjemy w czasach, gdzie nie tylko dzieci, ale i dorośli są przekonani, że jeśli ktoś coś osiągnął, to stało się to przypadkiem – mówi Mozil. Porównuje swoje doświadczenia jako muzyka do kariery sportowców, takich jak Robert Lewandowski, których sukces to efekt nieustannego wysiłku i determinacji. Według Czesława Mozila, wiele osób marzy o szybkiej karierze, ale prędko rezygnuje, gdy uzmysławia sobie, że aby osiągnąć cel, potrzeba talentu, wytrwałości i dużo pracy.

– Trudno dziś zainspirować ludzi do ciężkiej pracy – konstatuje muzyk.

Agnieszka Balla, psycholog, zwraca uwagę, że wytrwałość i motywacja to także kluczowe aspekty w procesie nauki i rozwoju dziecka: – Ważne jest, by pokazywać dzieciom, że sukces to nie tylko talent, ale przede wszystkim konsekwencja i wytrwałość – zgadza się z muzykiem.

Zaufanie i relacje – fundament emocjonalnego bezpieczeństwa

Dla Czesława Mozila nadrzędną wartością jest zaufanie. Artysta przyznaje jednak, że życie nauczyło go ostrożnie nim szafować.

– Ufam tylko swojej żonie – mówi, podkreślając, jak ważne jest posiadanie choć jednej osoby, na którą można liczyć w każdej sytuacji. Podobnie jest w procesie wychowywanie dzieci: każde z nich powinno mieć przynajmniej jednego dorosłego, który stanie się dla niego wsparciem i przewodnikiem, któremu można przyznać się do błędu i oczekiwać na pomoc, nie krytykę.

– Tak, czasem trzeba powiedzieć: nakasztaniłeś, ale pomogę ci to naprawić. I to buduje prawdziwe relacje – mówi Zuzanna Jastrzębska-Krajewska.

Agnieszka Balla dodaje: – Dziecko, które ma wokół siebie dorosłych gotowych do rozmowy i akceptacji, łatwiej radzi sobie z emocjami i porażkami.

Błędy jako droga do nauki

Nie ma edukacji bez prób i porażek, a to właśnie z błędów uczymy się najwięcej – tłumaczy Agnieszka Balla.

Tymczasem Czesław Mozil zwrócił uwagę na różnicę między podejściem do nauki w Polsce i w Danii.

– W Danii zawsze mówili nam, że największą siłą jest przyznanie się do błędów i niewiedzy. A w Polsce? Musisz udawać, że wszystko wiesz, kiwać głową i nie dać się przyłapać – mówi. Na szczęście, jego zdaniem, nowe pokolenie dzieci może być bardziej otwarte na przyznawanie się do niepowodzeń i naukę poprzez doświadczenie.

Zuzanna Jastrzębska-Krajewska podkreśla: – To właśnie błędy uczą nas najskuteczniej, dlatego warto je akceptować jako część rozwoju.

Matematyka i emocje

Ważnym wątkiem rozmowy była matematyka. Choć to dziedzina ścisła, rozmówcy zwracają uwagę na jej głęboko emocjonalny wymiar. Matematyka to więcej niż liczby:  to mierzenie się z własnymi ograniczeniami, nauka wytrwałości, radzenia sobie z problemami. Agnieszka Balla podkreśla, że matematyka to także codzienne życie: – Liczymy czas, mierzymy dystans, planujemy wydatki – to wszystko wiąże się z emocjami i codziennym podejmowaniem decyzji.

Czy praca musi być męcząca?

Wielu ludzi uważa, że praca powinna być trudna i pełna poświęceń.

– Nie możesz powiedzieć, że dobrze się bawiłeś w trasie koncertowej. Musisz mówić, że byłeś zmęczony, bo inaczej ludzie pomyślą, że to nie jest prawdziwa praca – ironizuje Czesław Mozil. Jego rozmówczynie przyznają, że w Polsce pokutuje niesłuszne, a nawet szkodliwe przekonanie iż nauka i rozwój muszą być ciężkie, zamiast być procesem dającym satysfakcję.

Nagranie piosenki dla Akcji „Dziecko Się Liczy”

Jednym z ważnych tematów rozmowy było zaangażowanie Czesława Mozila w nagranie piosenki „Szczęśliwi czasu nie liczą” do akcji „Dziecko Się Liczy”.

– To była dla mnie ogromna radość:  piosenka od razu mnie porwała. Jest rytmiczna, pozytywna i ma mądre przesłanie” – opowiada artysta. W jego ocenie muzyka ma nieocenioną wartość edukacyjną i emocjonalną. Muzyka pozwala dzieciom lepiej rozumieć siebie i świat. Może pomóc w nauce, rozwijać kreatywność i budować poczucie własnej wartości.

Agnieszka Balla potwierdza, że projekty pomagające dzieciom uczyć się przez zabawę to fantastyczne rozwiązanie. Zajęcia i akcje wykorzystujące muzykę niewątpliwie do nich należą. – Muzyka pozwala budować wrażliwość, a jednocześnie sprawia, że nauka staje się przyjemniejsza i bardziej naturalna – tłumaczy psycholog.

Podsumowanie

– Jestem szczęściarzem – przyznaje na koniec rozmowy Czesław Mozil. Jego historia pokazuje, że sukces, pasja i spełnienie nie przychodzą same, ale wymagają pracy, wytrwałości i odwagi, by być sobą. Zauważa także, że często nie zdajemy sobie sprawy z własnego szczęścia.  –Trzeba się czasem zatrzymać i spojrzeć na swoje życie z pokorą – podsumowuje spotkanie.

A jaka jest konkluzja rozmowy z artystą? Na pewno jednym z ważniejszych zdań, jakie padły, było to, iż praca jest sposobem na szczęście.

– Dajmy dzieciom wachlarz możliwości, ale jednocześnie przyzwolenie na błędy i zmianę zainteresowań. Bo w pasji chodzi przede wszystkim o radość – podkreśla Zuzanna Jastrzębska-Krajewska.